Baltimore Ravens poza linebackerem Jaylon Ferguson zmarł we wtorek wieczorem, zespół ogłosił w środę. Miał 26 lat.
„Jesteśmy głęboko zasmuceni odejściem Jaylona Fergusona” – powiedział zespół w oświadczeniu. „Był miłym i pełnym szacunku młodym mężczyzną z szerokim uśmiechem i zaraźliwą osobowością. Składamy nasze szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom Jaylona, gdy opłakujemy życie stracone zbyt wcześnie.
Kruki nie ujawniły szczegółów śmierci Fergusona.
Policja w Baltimore odpowiedziała tuż przed 23:30 na zgłoszenie podejrzanego zgonu i stwierdziła, że Ferguson „nie reaguje, jest leczony przez lekarzy”, podał departament w oświadczeniu.
W oświadczeniu czytamy, że nigdy nie odzyskał przytomności i został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia.
„W tym czasie nie znaleziono żadnych śladów traumy ani nie podejrzewano nieczystej gry, ale śledczy nie wykluczają możliwości przedawkowania” – powiedziała policja.
Lekarz sądowy określi przyczynę śmierci.
Ferguson grał w futbol uniwersytecki w Louisiana Tech, zanim dołączył do Ravens.
W Louisiana Tech w 2018 roku Ferguson miał 45 worków, bijąc rekord NCAA i potwierdzając swój pseudonim „Sack Daddy”. Jego numer w koszulce z Krukami wynosił 45.
Kruki wybrały go w trzeciej rundzie w następnym roku. Ferguson przygotowywał się do swojego czwartego sezonu z zespołem.
A Głośnik wysokotonowy Kruków powiedział, że Ferguson był „życzliwym, pełnym szacunku młodym mężczyzną o szerokim uśmiechu i zaraźliwej osobowości”.
NFL i jego koledzy z drużyny również podzielili się swoim szokiem i kondolencjami w mediach społecznościowych.
Liga nazwała śmierć Fergusona „tragiczną stratą”.
„RIP Ferg”, napisał łapacz Ravens Tylan Wallace, dodając emotikony ze złamanym sercem, gołębiem i modlącymi się rękami.
Szeroki odbiornik James Proche napisał na Twitterze: „Spokojnie 45”.
„Nie mogę w to uwierzyć. To jest absolutnie tragiczne. RIP #SackDaddy” – napisał w poście na Twitterze obrońca Ravens, Pat Ricard.
W oświadczeniu dla NBC News przedstawiciel Fergusona opisał go jako „cudownego młodego człowieka pełnego miłości i życia”.
„Będzie pamiętany nie tylko jako piłkarz, ale jako wspaniały ojciec, syn, brat i przyjaciel” – powiedział agent Safarrah Lawson. „Rodzina prosi o dalsze modlitwy”.